czwartek, 24 stycznia 2013

Mummy Love - krzesełko do karmienia

Długo zastanawiałam się nad zakupem krzesełka do karmienia. Zdania są bardzo podzielone, wiele osób uważa, że nie spełnia swojego zadania, że dziecko nie chce siedzieć i w ostateczności wydane pieniądze stoją i kurzą się nieużywane. Ja postanowiłam zaryzykować i zdecydowałam się na taki model:


                                                         foto: http://www.mummylove.pl/

Krzesełko to okazało się być naprawdę do rzeczy. Nieraz zdarza się, że zdjęcie swoją drogą a rzeczywistość swoją. Na szczęście w tym wypadku jest inaczej. Nie tylko jeśli chodzi o wygląd, ale też wykonanie i solidność produktu sprawiają, iż nie ma się do czego przyczepić. Konstrukcja jest stabilna, siedzisko miękkie wykonane z tworzywa, które łatwo utrzymać w czystości (jedynie welurowa wkładka dla mniejszych dzieci może się przybrudzić). Samo krzesełko jest duże więc na pewno posłuży przez dłuższy czas. Wygodne i przydatne są opcje ustawienia wysokości siedziska, odchylenia oparcia oraz głębokości mocowania blatu (nie wspominając o niezbędnych pasach bezpieczeństwa). Dokładnie o funkcjach można poczytać oczywiście na stronie producenta.
Moim zdaniem krzesełko się przydaje - u nas sprawdza się super. Dopiero zaczynamy przygodę z rozszerzaniem diety i taki nowy mebel w otoczeniu dziecka dodaje wagi temu wydarzeniu i sygnalizuje nowy element w rozkładzie dnia. Po kilku próbach samodzielnego siedzenia w krzesełku, dziecko z radością i dumą czeka na nowe smaki ;)      

2 komentarze:

  1. Mam podobne i bardzo cieszę się, że je mam!:) U nas spełnia idealnie swoją główną rolę, ale wsadzam tam też Kruszynę, ilekroć muszę zrobić coś w kuchni. Na stoliczku kładę jej zabawki i zajmuje się sobą przez dłuższą chwilę. Przynajmniej mam ją na oku :)
    ___________
    http://malinowyskarb.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja również tak robię jeśli mam coś do przygotowania w kuchni:) Jest bezpiecznie a dziecko może przyglądać się co też ciekawego robi mama:)

    OdpowiedzUsuń