Dostawać prezenty jest bardzo miło. Jednak móc podarować coś drugiej osobie i widzieć pojawiający się uśmiech na twarzy jest o niebo lepsze! Święta są ku temu doskonałą okazją:) Mnie osobiście samo wybieranie upominków dla bliskich, zastanawianie się co sprawi najwięcej przyjemności, a niejednokrotnie przeprowadzanie swego rodzaju "dochodzenia" o czym dana osoba marzy, sprawia dużo radości.
Na moją córkę w tym roku, oprócz gotowych prezentów ze sklepu, pod choinką będą czekać również zabawki wykonane przeze mnie. Każdej z nich tchnęłam garść matczynych uczuć - tego nie sposób kupić w żadnym sklepie... Mam nadzieję, że ucieszą moją Malinkę;)