Kiedy z dnia na dzień piękne słońce zamienia się w deszcz i zimno, które wcale nie przypominają wiosny, nie pozostaje nam nic innego jak umilać sobie czas dobrą zabawą w domu:)
Czasopisma i katalogi towarzyszą nam w zabawie od dawna. Właściwie była to jedna z ulubionych zabaw mojej córki - przeglądanie gazet, przewracanie stron, darcie na strzępy, słuchanie szelestu i odgłosu zgniatania kartek. Myślę, że warto dać dziecku gazetę do zabawy, u nas okazało się, że częsty trening przeglądania zaowocował umiejętnością pojedynczego przewracania stron w książeczkach o miękkich stronach bez szkody dla książki. Od jakiegoś czasu takie proste formy już nie wystarczają, ale nie zrezygnowałyśmy z przeglądu prasy:)
W tej chwili oglądamy czasopisma w konkretnych celach: m.in. wyszukujemy szczegółów, poznajemy nowe słownictwo, opowiadam też córce zrozumiałymi zdaniami o tym co dzieje się na obrazku.