czwartek, 7 listopada 2013

Pastele do tkanin - pierwsze spotkanie

Kredki firmy Pentel Art, kontury do odrysowania plus 10 minut czasu i powstał całkiem oryginalny bodziak:) A tak długo się do tego zabierałam.... tyle czasu kredki leżały nietknięte... aż w końcu natchnęło mnie i okazało się, iż wcale nie jest to takie trudne:) 
Pastele są proste w użyciu, wystarczy namalować na tkaninie wybrany wzór, a następnie przyłożyć białą kartkę papieru i przeprasować nagrzanym żelazkiem. Podobno nie spiera się... jak będzie zobaczymy:) Jedyny minus kredek - dość trudno rysować detale, trzeba bardzo uważać, gdyż nie mają zaostrzonych końcówek. Choć talentu do malowania mi brak, jestem bardzo zadowolona z efektu:) Moja córeczka także, gdyż niezmiennie głodna gąsienica króluje wśród ulubionych bohaterów:)  


2 komentarze:

  1. Ładną gąsienicę zmalowałaś. Fajny pomysł z takim samodzielnym przyozdobieniem bodziaków. U nas gąsienica też jest nieustannie na topie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) Zgadzam się - pomysł fajny i na pewno wkrótce jeszcze spróbujemy (musimy się tylko zaopatrzyć w białe ubranka) :)

      Usuń