środa, 18 grudnia 2013

Prezenty pełne uczuć...

Dostawać prezenty jest bardzo miło. Jednak móc podarować coś drugiej osobie i widzieć pojawiający się uśmiech na twarzy jest o niebo lepsze! Święta są ku temu doskonałą okazją:) Mnie osobiście samo wybieranie upominków dla bliskich, zastanawianie się co sprawi najwięcej przyjemności, a niejednokrotnie przeprowadzanie swego rodzaju "dochodzenia" o czym dana osoba marzy, sprawia dużo radości. 

Na moją córkę w tym roku, oprócz gotowych prezentów ze sklepu, pod choinką będą czekać również zabawki wykonane przeze mnie. Każdej z nich tchnęłam garść matczynych uczuć - tego nie sposób kupić w żadnym sklepie... Mam nadzieję, że ucieszą moją Malinkę;)  



I tak oto mikołajowy worek zawiera:
- drewniane klocki przedstawiające zwierzątka i ich domy,



- drewniane domino "światło i cień",


- oraz królik tilda, na którego uszycie zdecydowałam się w dosłownie ostatniej chwili, a jednak udało się skończyć na czas i bardzo się cieszę, że jest:) 


W produkcji jeszcze jedna zabawka dla pewnego chłopca... ale to pokażę jak będzie gotowa:)  

2 komentarze:

  1. Super prezenty. Ten królik jest tak słodki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. królik urzekł mnie najbardziej! A jak pięknie przystrojony :)

    OdpowiedzUsuń