Grudniowe dni upływają nam pod znakiem Świąt. Oprócz sumiennego odliczania dni, mamy jeszcze w zanadrzu rozmaite aktywności:) Oto niektóre z nich:
- dopasowywanie: przygotowałam twarz Mikołaja, głowę renifera oraz bałwana pozbawione oczu, nosów, nakryć głowy (poroża w przypadku renifera;)) i brody. Zadaniem było oczywiście przyporządkowanie odpowiednio poszczególnych elementów.
Części mocowane są przy pomocy taśmy dwustronnej - można je wielokrotnie odklejać i przyklejać.
- puzzle 3-elementowe: wydrukowane z sieci obrazy zalaminowane i pocięte na trzy części.
- zeszłoroczna choinka cierpliwie czekała na swoją drugą szansę:)
- karty obrazkowe o tematyce symboli Świąt Bożego Narodzenia.
- książeczka z naklejkami: coś do poczytania, pooglądania i naklejania:)
- nasz zbiór książeczek świątecznych.
- a na koniec hit książkowy (przynajmniej dla mnie;)). Jedna z moich ulubionych książek z dzieciństwa:) Bajkowe ilustracje Disney'a, świąteczne opowieści ze znanymi bohaterami w tle... dziś kiedy czytam córeczce historie, które znałam kiedyś na pamięć i uwielbiam do dziś, czuję się jak mała dziewczynka z niecierpliwością wypatrująca pierwszej gwiazdki...
Ale u Was świątecznie i jak zwykle fajne pomysły macie :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy:) Atmosfera musi być:)
Usuń