Bawimy się w otwieranie i zamykanie pudełek, butelek, tubek, kubków itd. Przygotowałam takie przedmioty, z których każdy inaczej się zamyka i inaczej wygląda. Początkowo pokazywałam córce jak się otwiera i zamyka kolejne pojemniki po czym dawałam jej do wykonania. Następnie wszystko wylądowało w dużym pudle, z którego maluch może sobie wybierać sam czym się zajmie w danej chwili. Malinka ma upatrzonych kilka swoich ulubionych, które potrafią ją zając na dłuższy czas.
Inna wersja zabawy - kładę przed nią trzy pojemniki (osobno zamknięcia) i próbujemy różne wersje np. czy da się nakrętką od butelki zamknąć kubek itd.
Niektóre pojemniki zawierają dodatkowe bonusy:) Na przykład czarne tekturowe pudełko ma w środku kawałki tkanin o różnych wzorach i fakturach, które służą nam do opowiadania o cechach charakterystycznych (gładkie, szorstkie), nazwach materiałów (mamy m.in. jeans, flanelę, polar) oraz do głaskania bosych stóp;)
Próbujemy także odkładania materiałów z powrotem do pudełka
Ostatnio dużą frajdę sprawiają u nas suwaki;) Córeczka wypatrzy je wszędzie - w poduszkach, bluzach, torebkach itd. Więc trenujemy;) Odpinanie i zapinanie czasem nie ma końca:) Wyszukałam dla niej "misiowe" suwaczki, które bardzo polubiła:) Wiadomo.... dzieci lubią misie, misie lubią dzieci:):)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz